No i mamy wrzesień.
Niby dobrze,bo to mój najlepszy miesiąc na tym łowisku.Z drugiej jednak strony lato powoli się kończy :( i to jest dołujące.
Statystycznie to właśnie w tym miesiącu łowie największe okonie.
No i stało się.
Dziś okonie żarły na maksa.Dosłownie pożerały drop-shopowe przynęty :-)
Trafiły się też garbusy :-)
Oczywiście pływają dalej :-)
Okonie powyżej 30 cm.trzeba wypuszczać,bo to materiał rozpłodowy.
Wyprawy po szlakach turystycznych i górskich.
piątek, 4 września 2015
piątek, 28 sierpnia 2015
Wędkarski weekend.Siemiany nad Jeziorakiem.
Kiedy dostałem od Piotra propozycje spędzania kilku dni nad jeziorem a do tego nad Jeziorakiem, nie wahałem się wcale.
Perspektywa pływania na nowym sprzęcie Piotra mega kusiła :-)
http://www.sportyacht.com.pl/PILOT_House_580.html
Najważniejszym zadaniem wyjazdu było ustawienie i skalibrowanie auto pilota Raymarine.
Na szczęście główne zadanie udało się nam zrealizować :-)
Wędkarsko, nie był to udany wyjazd. Co prawda kilka leszczy złowiliśmy, ale rozmiarowo nie powaliły nas na kolana. Z drugiej strony dużych ryb nie da się łowić z marszu.
Z drapieżnikiem jest tam tragicznie.Na spinning nie miałem żadnego kontaktu.Nawet mały okoń nie połakomił się na blaszkę.O sandaczu nie wspominam.A podobno właśnie z niego słynie to łowisko.
Myślę,że w Jezioraku leszcz występuje licznie,ale aby go skutecznie połowić trzeba pod nęcić miejscówkę przynajmniej minimum 3 dni.
Generalnie nad Jeziorak warto pojechać. Piękne widoki,czyste powietrze to jest to czego potrzeba do podładowania "akumulatora".
Polecam to miejsce ale chyba tylko do rekreacji.
Perspektywa pływania na nowym sprzęcie Piotra mega kusiła :-)
http://www.sportyacht.com.pl/PILOT_House_580.html
Najważniejszym zadaniem wyjazdu było ustawienie i skalibrowanie auto pilota Raymarine.
Na szczęście główne zadanie udało się nam zrealizować :-)
Wędkarsko, nie był to udany wyjazd. Co prawda kilka leszczy złowiliśmy, ale rozmiarowo nie powaliły nas na kolana. Z drugiej strony dużych ryb nie da się łowić z marszu.
Z drapieżnikiem jest tam tragicznie.Na spinning nie miałem żadnego kontaktu.Nawet mały okoń nie połakomił się na blaszkę.O sandaczu nie wspominam.A podobno właśnie z niego słynie to łowisko.
Myślę,że w Jezioraku leszcz występuje licznie,ale aby go skutecznie połowić trzeba pod nęcić miejscówkę przynajmniej minimum 3 dni.
Generalnie nad Jeziorak warto pojechać. Piękne widoki,czyste powietrze to jest to czego potrzeba do podładowania "akumulatora".
Polecam to miejsce ale chyba tylko do rekreacji.
wtorek, 18 sierpnia 2015
Wędkarski weekend - kierunek Jeziorak.
Już w najbliższy czwartek wraz z moją ekipą "Frodo Team" wybieramy się nad Jeziorak.
W necie próbowałem znaleźć jakieś opinie na temat jeziora.
Jest niestety szereg różnych opinii. Przeważają niestety opinie negatywne.
Właścicielem jeziora jest PGR Iława
http://www.grybilawa.pl
I to już mnie martwi.
Zobaczymy jak będzie.
Poniżej cennik za wędkowanie oraz regulamin łowiska.
http://grybilawa.roni.pl/index.php/oferta/cennik
Zakaz trollingowania i połowu na żywca - masakra jakaś.
http://grybilawa.roni.pl/index.php/do-podrania
I już niestety po wyprawie.
Jeden z filmików skręconych podczas wypadu na Mazury :-)
W necie próbowałem znaleźć jakieś opinie na temat jeziora.
Jest niestety szereg różnych opinii. Przeważają niestety opinie negatywne.
Właścicielem jeziora jest PGR Iława
http://www.grybilawa.pl
I to już mnie martwi.
Zobaczymy jak będzie.
Poniżej cennik za wędkowanie oraz regulamin łowiska.
http://grybilawa.roni.pl/index.php/oferta/cennik
Zakaz trollingowania i połowu na żywca - masakra jakaś.
http://grybilawa.roni.pl/index.php/do-podrania
I już niestety po wyprawie.
Jeden z filmików skręconych podczas wypadu na Mazury :-)
sobota, 15 sierpnia 2015
Walka z brzuszną " oponką " .
Ileż to razy sobie wmawiałem - od jutra biegam :-).
Zazwyczaj kończyło się na jednym treningu i koniec.
Zawsze sam siebie oszukiwałem - a to zmęczony jestem a to po prostu mi się nie chce.
Dziś dałem się namówić mojej małżonce na trening.
I co ???
Otóż nie było tak źle.Kondycja jeszcze nie jest aż tak tragiczna jak sobie wmawiałem :-)
Zachęcam do lektury i oczywiście do biegania :-)
Samo wędkowanie niestety nie wystarczy :-)
A dobra forma przyda się zawsze.
Zazwyczaj kończyło się na jednym treningu i koniec.
Zawsze sam siebie oszukiwałem - a to zmęczony jestem a to po prostu mi się nie chce.
Dziś dałem się namówić mojej małżonce na trening.
I co ???
Otóż nie było tak źle.Kondycja jeszcze nie jest aż tak tragiczna jak sobie wmawiałem :-)
Zachęcam do lektury i oczywiście do biegania :-)
Samo wędkowanie niestety nie wystarczy :-)
A dobra forma przyda się zawsze.
sobota, 8 sierpnia 2015
W samo południe :-)
W czwartek w mega upalny dzionek łowiąc okonie,koledze zażarł szczupły i to duży szczupły :-)
Był spory.Praktycznie to ryba stawiała warunki.
Jak widać - każda pora jest dobra na rybki.
"Machaj wędą to i ryby będą".
Szkoda, że nie udało się go wyciągnąć :(
Był spory.Praktycznie to ryba stawiała warunki.
Jak widać - każda pora jest dobra na rybki.
"Machaj wędą to i ryby będą".
Szkoda, że nie udało się go wyciągnąć :(
wtorek, 4 sierpnia 2015
SeaKing 2.6KM.
W niedzielę stałem się posiadaczem silniczka zaburtowego marki SeaKing.Nie planowałem tego zakupu,ale nadażyła się okazja więc nabyłem go za tysiaczka.
Jedno stwierdze :-) Nie jest to demon prędkości :-)
Jednak ok.10 km/h można z tego wyciągnąć na pontonie 3,7m.
Stan silniczka jest idealny więc zaryzykowałem.
Zobaczymy jak będzie się sprawował :-).
Jedno stwierdze :-) Nie jest to demon prędkości :-)
Jednak ok.10 km/h można z tego wyciągnąć na pontonie 3,7m.
Stan silniczka jest idealny więc zaryzykowałem.
Zobaczymy jak będzie się sprawował :-).
sobota, 1 sierpnia 2015
Nowa ustawa o rekreacyjnym wędkarstwie morskim.
Za kilka dni wchodzi w życie nowa ustawa o wędkarstwie morskim.
Jest kilka zasadniczych zmian.
Moim zdaniem lepszych.
Wiadomo, że ilu wędkarzy tyle opinii.
Dla nas " łososiowców " będzie ułatwienie.
Mianowicie będzie możliwość stosowania 12 wędek na łodź. Wcześniej mogliśmy stosować 2 wędki na osobę.
Na niekorzyść jest wydłużenie okresu ochronnego dla łososia i troci do 30 listopada.
Myślę jednak,że da się z tym żyć :-)
Szczegóły po kliknięciu w link :
http://dziennikustaw.gov.pl/du/2015/1015/1
Jest kilka zasadniczych zmian.
Moim zdaniem lepszych.
Wiadomo, że ilu wędkarzy tyle opinii.
Dla nas " łososiowców " będzie ułatwienie.
Mianowicie będzie możliwość stosowania 12 wędek na łodź. Wcześniej mogliśmy stosować 2 wędki na osobę.
Na niekorzyść jest wydłużenie okresu ochronnego dla łososia i troci do 30 listopada.
Myślę jednak,że da się z tym żyć :-)
Szczegóły po kliknięciu w link :
http://dziennikustaw.gov.pl/du/2015/1015/1
Subskrybuj:
Posty (Atom)